Grając w grę, możemy poczuć się jakbyśmy byli na wyciągnięcie ręki od aktorów na ekranie. Niektóre gry oferują nam dogłębniejszy doświadczenia związane z emocjami niż inne. Grywalność, emocje i frajda mogą być bardzo ważne czynniki wpływające na nasze doznania podczas gry. Obraz usuwać znowu obraz blady niechęć przed wybuch
Gra wywołuje skrajne emocje – od przerażenia i niechęci, poprzez ekscytację i frajdę, aż po ogromną radość. Jest to gra, która naprawdę potrafi zabawić gracza. Wystarczy spojrzeć na to, ile osób czeka w kolejce do jej uruchomienia – każdy chce poczuć ten specyficzny rodzaj adrenaliny.
Grając w gry, czujemy się emocjonalnie zaangażowani. Gra może sprawić, że poczujemy radość, frustrację, podekscytowanie i niechęć. Te emocje mogą być wywoływane przez rozgrywkę lub przez fabułę gry. Gra może także być powiązana z naszymi preferencjami czy postawami wobec różnych rzeczy. Na przykład gracze, którzy chcą zwyciężyć, mogą odczuwać większy poziom stresu niż ci, którzy grają dla przyjemności.
Grając w gry, zawsze staramy się osiągnąć jak największą przyjemność. Jednak czasami wystarczy bardzo niewiele, by cieszyć się graniem – a to tylko dobre pierwsze wrażenie. Przykładem takiej gry jest Assassin’s Creed Origins, która na nowo odkrywa Egipt dla graczy.
Fabuła gry rozgrywa się kilka lat przed wydarzeniami opisanymi w pierwszej części serii. Gracz kontroluje Bayeka, egipskiego żołnierza i członka Braci Sokoła, walczącego z rzymskimi okupantami. Akcja gry obejmuje okres od powstania do upadku Aleksandrii Ptolemeusza XIII.
Gracz ma do dyspozycji otwarty świat z zróżnicowanymi terenami oraz bogatymi miastami pełnymi NPC-ów, którzy prowadzą własne życie. Do walki używa rozbudowanego systemu broni oraz stylizowanego na staroegipski tanecznego stylu walki. Bayek może też posługiwać się mocami natury, takimi jak ogień czy deszcz.
Grając w gry, często odczuwamy emocje. Są one związane z aktywnością fizyczną, jak np. podskakiwanie w trakcie grania w “Mario Party” na Nintendo 64, ale też ze strategią i interakcjami społecznymi, jakich doświadczamy podczas gry “The Sims”. Grywalność czyni granie przyjemniejszym i bardziej angażującym. Wybuchowy charakter aktywności fizycznej usuwa znowu obraz znajdujący się przed oczami gracza, a to powoduje, że niechęć blady usuwać znowu obraz znajduje się przed.
Grawalność, emocje, frajda – trzy najważniejsze cechy gier wideo, które skłaniają do ich regularnego odwiedzania. Jaka jest ich rola w naszym życiu? Czy graczom potrzebna jest blada niechęć czy zadowolenie ze zwycięstwa?
Grywalność to nic innego jak zdolność czynić grę atrakcyjną dla gracza. Oznacza to, że gra stawia przed nim wyzwania i oferuje szerokie możliwości interakcji. Dzięki temu gracz czuje się ważnym elementem rozgrywki, a to skutkuje większym zainteresowaniem niż np. oglądanie filmu. Emocje natomiast dają grze realizm oraz uczucie satysfakcji po jej ukończeniu. Frajda jest kluczowa, ponieważ motywuje do powrotów oraz dalszej gry.
Należy podkreślić, że nie każdy musi lubić grywalność na tyle, by godził się na negatywne emocje (strach, frustracja), ale większość osób docenia pozytywne wrażenia (sensacja, euforia). Gry traktowane są czasami jak terapia: dostarczają radości i pozytywnego afrodyzjaku. Warto pamiętać również o relaksacyjnym wpływie gier – słuchanie muzyki czy oglądanie filmów tego typu pozwala na chwilowe oderwanie się od problemów i stresem codzienności.
Niektórzy gracze mogą odczuwać bladą niechęć do usuwania obrazów znajdujących się przed nimi, ale gra wybuchowa może znowu im to frajdę i emocje. Pozwala to na zaoszczędzenie czasu podczas rozgrywki.
Opisy gier komputerowych to bardzo indywidualna sprawa. Jedni uwielbiają intensywne emocje wzbudzane podczas rozgrywki, drudzy preferują raczej nieco bardziej spokojne tytuły. Każdy z nas ma inny gust i inne preferencje. Niektórzy gracze lubią obcować z ostrymi przeciwnikami, inni szukają wrażeń w realistycznych tytułach. Ważna jest też grafika i mechanika gry – jeśli są one dopracowane, dodatkowo zwiększa to przyjemność ze zmagania się ze światem wirtualnym. Grywalność jest tutaj kluczowa – musimy czuć, że gramy dla samej rozgrywki, a nie dla osiągnięcia jakiegoś celu czy tylko dla satysfakcji z postawienia nowego rekordu.
Nie da się ukryć, że friza czuwa